Hola Amigos!
Przychodzę do was na chwilę obecną z ostatnim podsumowaniem,ponieważ
na antenie pojawił się 40 odcinek i planowana jest przerwa.
Ale nie martwcie się ! Mam dla was pomysł co mogę dodawać w sobotę.
To był najbardziej emocjonujący tydzień.
Na początku był problem z nadgarstkiem to teraz Simon nie dociera
na czas na występ.
Ale jak do tego doszło?
Nie trudno byłby się domyśleć ,że to wina Ambar.
Na początku plan nie wyszedł ,bo to Luna miała wsiąść do furgonetki
Tino i Cato, a zamiast tego tam znalazł się Simon.
Jednak wszystko w końcu poszło po dobrej myśli.
Ambar miała już wystąpić z Matteo ,bo Luna chciała tylko z Simonem.
Ale ten przed samym występem przyjechał namawiać kelnereczkę,żeby
to ona z nim wystąpiła. No i zgodziła się.
Wystąpili razem. Czy tylko ja tak uważam ,ale ten układ wyszedł genialnie!
A Matteo zakończył go pocałunkiem, oczywiście Luny.
Poza tym czy Gaston zaczął coś czuć do Jim? Bo w ostatnim odcinku coś
często do niej zagadywał i jeszcze ten jego uśmiech. Jak myślicie jak to będzie?
Niestety Yam słyszy jak Ramiro mówi ,że już nie podoba mu się Yam.
Oj biedna ...
Nie zmienia to tego ,że kolejny raz go ratuje.
Jak już mówiłam o pocałunku Lutteo to pewnie osoby ,które
nie oglądały pomyślą co z Mambar?
Otóż Matteo zerwał z Ambar przez to co zrobiła Lunie i Simonowi.
Na początku to do niej dociera.
O tym całym zamieszeniu Matteo mówi Lunie i przeprasza ją za ten wywiad,bo to
jej miejsce. Czy to nie słodkie? No dobra może nie jest słodkie ,ale przejdźmy dalej.
Luna krztusi się jabłkiem, on chce jej pomóc ,ale ona idzie.
Jazmin też poznała chłopaka. Tylko nie wiedziała ,że to gracz i nic
z tego nie wyszło. Jednak chłopak wysłał jej specjalną wiadomość na styl i szyk.
Jazmin chciała do niego wrócić tylko poradziła się Ambar ,która nie kazała jej
do niego dzwonić. A mógłby to być początek pięknej miłości.
Jest również Open Music.
Na którym śpiewał Roller Band z nimi Luna, Yam Jim Ramiro Gaston i Delfi oraz Electro Power.
Co prawda wygrało Electro Power,ale bardzo spodobało mi się wykonanie piosenki ,,Camino''.
A jak wam się podobał ostatni tydzień?
Podzielcie się swoją opinią w komentarzach ja z wielką chęcią poczytam.
W następną sobotę przyjdę do was z nową tematyką postów sobotnich do czasu,kiedy
,,Soy Luna'' nie wróci z nowymi odcinkami na antenę.
Pamiętajcie ,że dziś urodziny obchodzi Agustin Bernasconi ,a więc nie
zapomnijcie o organizowanej dla niego akcji i wejdźcie na twittera.
Życzę wam miłego weekendu i widzimy się we wtorek.
Ciao !
No comments:
Post a Comment